W czasach komputerów i szybkich samochodów mamy możliwość przypomnienia sobie, jak żyli nasi przodkowie. Żyli oni w sposób praktyczny i w zgodzie z przyrodą. Możemy się o tym przekonać w żywych wioskach – Cziczmanach i w Wlkoliniecu, lub też odwiedzając skanseny, gdzie oprócz tradycyjnych wiejskich chałup i ich wyposażenia mamy możliwość zapoznania się z umiejętnościami słowackich rzemieślników.
Cziczmany są niecodzienną wsią dzięki malowanym drewnianym domom o konstrukcji zrębowej. Spacerując tutaj, poczujesz się jak w wiosce z piernika. Poza geometrycznym ornamentowaniem zobaczymy tu zachwycające hafty i stroje ludowe. W Wlkoliniecu otrzymasz odpowiedzi na pytania: w jaki sposób żyli, kim byli, czym się zajmowali, w jakich garnkach i jak gotowali oraz na czym sypiali nasi przodkowie.
Największą ekspozycją pod gołym niebem na Słowacji jest Muzeum wsi słowackiej w Martinie. Zgromadzono tutaj wszystkie rodzaje ludowych budynków mieszkalnych, wraz z ich tradycyjnym wyposażeniem: drewnianymi łóżkami i wysokimi pierzynami, strojami ludowymi i haftowanymi serwetami na stołach.
Muzeum wsi liptowskiej w Prybyliniema do zaoferowania nie tylko bogaty program, lecz także własne mini-zoo, w którym hoduje się pierwotne karpackie rasy zwierząt.
Nierozłącznym elementem Muzeum wsi kisuckiej w Novej Bystrici – Vychylovce jest leśna kolej wąskotorowa z systemem zwrotnic, która w przeszłości łączyła Kisuce z Orawą. Jest ona obecnie jedyną funkcjonalną, historyczną kolejką zwrotnicową w Europie i jedną z niewielu na świecie.
W Muzeum wsi orawskiej w Zubercu – Brestovej atrakcją jest drewniany kościółek z miejscowości Zábrež, pochodzący z XV wieku. Do rzadkości należą również zachowane dokumenty dotyczące domowej produkcji płótna i sukna, nieomal zapomnianego garncarstwa i obróbki drewna.
Przyjedź i przekonaj się na własne oczy, że żyć można było także bez prądu, komputerów i samochodów.
Autor: Marián Ondrišík, Martin Vataj